Jeśli czytaliście mój poprzedni post to zapewne pamiętacie z czego słynie położone w prowincji Syczuan – Leshan. A czy wiecie, że drewniane uszy Wielkiego Buddy mają aż siedem metrów długości? Stojąc u stóp tego niesamowitego posągu zastanawiałam się jakim cudem zdołano je wówczas przymocować. Skoro jednak dotarliście aż tutaj to rozumiem, że to tylko jedna…
Dawno, dawno temu za górami, za lasami… Choć zaczyna się jak bajka, ta historia jest prawdziwa i rozpoczęła się gdzieś na chińskiej prowincji w 713 r. Piaskowe klify Lingyun Shan obmywane wzburzonymi wodami okolicznych rzek, Dadu i Min, od zawsze stanowiły nie lada wyzwanie dla ówczesnej żeglugi. Jakby tego było mało, częste powodzie, nawiedzające pobliską…
W Pekinie i w Szanghaju zawsze trafi się ktoś kto zna po angielsku choć kilka słów. Sytuacja zaczyna się komplikować kiedy opuszczamy wielkie metropolie i udajemy się na tereny mniej zurbanizowane, żeby nie powiedzieć wiejskie. Na prowincji mało kto włada jakimkolwiek językiem za wyjątkiem swojego rodzimego, dlatego w takiej sytuacji niezwykle przydatna jest znajomość mandaryńskiego. Wiem,…
Niemal każdego dnia natykamy się w mediach na informacje dotyczące Chin. Ten niemożliwie ogromny i fascynująco zróżnicowany kraj, słynący z niekwestionowanej mistyki nadal pozostaje topowym celem podróży wielu turystów. Jakkolwiek ekscytująco to wszystko brzmi, sprawia również, że podróże do Chin po raz pierwszy bywają bardzo zniechęcające . Właśnie dlatego, aby pomóc Wam zapuścić się w…
Po raz kolejny w tym roku zapraszam na prelekcję o moich wyjazdowych zmaganiach. Tym razem na tapecie znów – Islandia (dla tych, którzy przegapili Dni Podróżnika :)). Jeśli chcecie odwiedzić tą niesamowitą wyspę, ale ciągle się boicie podpowiadam – Nie ma czego, a zdecydowanie warto! Liczę na to, że moja opowieść pomoże rozwiać Wasze wątpliwości 🙂 Prezentacja odbędzie…
Planując wyjazd do Chin należy pamiętać o załatwieniu najważniejszej ze wszystkich formalności – wizy. Wbrew pozorom otrzymać ją można dość łatwo. Wszystkie informacje i wymogi formalne znajdują się na stronie internetowej ambasady w dziale WIZY I USŁUGI KONSULARNE. Ode mnie tylko kilka uwag praktycznych. Aby proces złożenia wniosku okazał się skuteczny należy wcześniej przygotować: paszport…
…bo zamiast jabłka (pomarańczy, figi itp.) zjedliby węża. Nie mam zamiaru wieszać psów na chińszczyźnie, bo mam wrażenie, że tego składnika akurat w tym nie brakuje. Mogę natomiast powiedzieć jedno – lubię chińszczyznę. Po polsku. Po amerykańsku. Po japońsku, nawet po niemiecku. Nie lubię tylko po chińsku. Tak, tak. Są różne rodzaje, a każdy dostosowany do gustu i podniebienia…
Zgodnie z doniesieniami komunistycznej gazety „China Daily” łączna długość tej niesamowitej fortyfikacji to 8851,8 km przy czym 6259,6 km to budowla wzniesiona ludzkim wysiłkiem, a reszta to bariery naturalne, takie jak rzeki i wzgórza i rowy. Zatem „mur” w postaci jednolitej konstrukcji nigdy nie istniał. W zależności od aktualnego władcy, bieżącej sytuacji politycznej i warunków naturalnych umocnienia wznoszono w różnych miejscach. Biegnący wzdłuż północnej granicy…
Koniec języka za przewodnika. Tak właśnie podchodzę do moich podróży. Bez dostępu do internetu, bez przewodnika, bez jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz zawsze można się dogadać przy odrobienie dobrej woli. Znając kilka podstawowych słów w obcym języku jesteśmy w stanie wyczarować od naszych rozmówców odpowiedzi na najbardziej nawet trudne pytania. A co w sytuacji kiedy komunikacja…
Oto moje przemyślenia po zakończonym pobycie w Chinach. Zbiór ten jest oczywiście czysto subiektywny i wynikający z głębokiego szoku kulturowego, którego doznałam już w pierwszym dniu pobytu w Państwie Środka. Później nie było wcale lepiej :), ale do wszystkiego można przywyknąć. Zwłaszcza jeśli nie ma się wyboru. Tak czy inaczej warto wiedzieć czego można się…
TRAVELERKA 